5

5 rzeczy, których nie warto uczyć swojego psa

Wiele mówi się o najważniejszych zachowaniach – tych, które na co dzień są gwarantem psiego bezpieczeństwa. Mam na myśli podstawowe, chociaż niezwykle trudne do opanowania umiejętności, jak przychodzenie na zawołanie czy nie podejmowanie jedzenia porozrzucanego na miejskich trawnikach. Dawno temu napisałam o nich krótki tekst: 5 najważniejszych komend. Tym razem podejmuję zgoła odmienny temat – przed Wami 5 rzeczy, których… Czytaj dalej →

5 najdziwniejszych sytuacji spacerowych

Zaletą posiadania psa, a jednocześnie największą wadą tej sytuacji, jest konieczność codziennego wychodzenia na spacery. Poprawa kondycji, zwiedzanie okolicy, kontakt z naturą – wszystkie te rzeczy dzieją się kiedy dziarsko maszerujemy przed siebie z naszym najlepszym przyjacielem idącym obok na smyczy. Wspólne wyjście z domu często oznacza jednak nie tylko relaks – jest też okazją do spotykania innych ludzi. Czasem… Czytaj dalej →

Obedience: 5 przydatnych spacerowych tricków

Wprawdzie obedience to bardzo wymagająca, trudna aktywność, jednak czasem aby poprawić jakiś element nie potrzeba wcale skomplikowanych metod szkoleniowych. Bywa, że wystarczą proste, codzienne czynności – takie, które z powodzeniem można wpleść w zwyczajne spacery. Dziś pokażę Wam 5 przydatnych, spacerowych tricków, które nie wymagają wiele wysiłku ze strony przewodnika, a jednocześnie pomagają trochę zbudować psa, który dopiero zaczyna swoją… Czytaj dalej →

5 domowych zwyczajów

Życie z psem potrafi być bardzo ekscytujące i po brzegi wypełnione niespodziankami. Miło jest od czasu do czasu dać się zaskoczyć, jednocześnie jednak dobrze jest ustalić pewne stałe punkty w rozkładzie dnia, które nieco uporządkują rzeczywistość i uczynią ją odrobinę bardziej przewidywalną. W toku mojego życia z Gambitem wytworzyło się kilka domowych zwyczajów, które jasno wskazują mu, czym za chwilę… Czytaj dalej →

5 rzeczy, za które kocham moje psy

Wprawdzie kochać powinno się nie za coś, ale przede wszystkim pomimo czegoś, niemniej jednak są w moich psach takie cechy, które niezmiennie sprawiają, że lodowe serce zaczyna topnieć, a kolana nieuchronnie miękną. To zarówno cechy rasowe, jak i wypracowane w pocie czoła zachowania, będące tym, co sprawia, że dobrze czuję się z moimi futrami, że przyjemnie jest nam razem żyć.… Czytaj dalej →